Ania Lewandowska słynie z promowania zdrowego stylu życia,na jej blogu praktycznie codziennie znajdziemy nowe zdrowe przepisy na każdy posiłek dnia. Ania to nie tylko żona Roberta Lewandowskiego jak wielu chce o niej mówić, ale mistrzyni Polski, Europy oraz wice mistrzyni świata w karate.
Wszyscy znamy już doskonale kulki mocy od Ani teraz na rynku pojawiło się jej nowe dziecko czyli batony mocy 🙂
W sklepie internetowym HPBA Anny, znajdziemy 3 rodzaje batonów, każdy z nich jest naturalny i bez dodatku cukru.
Oczywiście musiałam zamówić, skosztować i sprawdzić na sobie. Przesyłka dotarła bardzo szybko – paczka była u mnie po 2 dniach od zamówienia.
Każdy batonik to 60g.
Bez glutenu, bez laktozy, bez dodanego cukru!
No to zaczynamy:
Baton Maca&Kakao:
Skład: daktyle, wiórki kokosowe, migdał, goji (9%), maca, kakao.
60g batonik to 273 kcal – można powiedzieć,że to dużo ale pamiętajcie,że to kalorie z naturalnych składników a nie z chemicznych zapychaczy.
Mój ulubieniec ponieważ zawiera kakao (kocham wszystko co ma kakao i czekoladę). 2 miejsce w składzie to kokos, który jest wyczuwalny (na pewno każdy z Was podczas jedzenie wyczuje tutaj wiórki kokosowe). Kako & Maca to zdecydowanie mój ulubieniec, jest syty – jeden power baton wystarcza mi na 2 przekąski.
Baton Dynia&Matcha:
Skład: pestki dyni, daktyl, wiórki kokosowe, nerkowiec, figa, migdał, zielona herbata – matcha.
60g batonik to 276 kcal.
Najbardziej”wytrawny” z wszystkich 3 smaków. Idealny jeśli jestem głodna i chce zjeść coś zdrowego ale nie bardo słodkiego. Nie wyczuwam za bardo pestek dyni ani zielonej herbaty. W ocenie moich kubków smakowych na pierwszy plan przebija się sam figi i daktyle (2 pierwsze pozycje w składzie).
Baton Goji&Żurawina:
Skład: daktyl, nerkowiec, wiórki kokosowe, figa, goji, żurawina liofilizowana
60g batonik to 266,4 kcal.
Słodki cukiereczek, tak można o nim powiedzieć. Z 3 batonów goji&żurawina jest najsłodszy i zaspokaja napady na słodycze. Wyraźnie czuć w smaku jagody goji i słodką żurawinę.
W mojej ocenie Power Batony by Ann warto mieć w domu czy w aucie. Kiedy jestem głodna czy napada mnie ochota na coś słodkiego to świetne rozwiązanie. Zdrowo i słodko pozbywam się ochoty zjedzenia np tabliczki czekolady 🙂 Jasne,można zrobić sobie takie batoniki w domu, ale szczerze … jak zrobisz to czy będziesz pamiętać aby rano zabrać do torebki/plecaka na wypadek napadu głodu? Przyznaje się bez bicia, ja zapominam, a tak zapakowany batonik wsadzam do torebki i zawsze mam na wpadek W 🙂 Jak już mam się do czegoś czepiać – to brakuje mi informacji czy składniki batonów pochodzą z ekologicznej uprawy.
Od bardzo słodkiego do „wytrawnego”, każdy znajdzie coś dla siebie. Koszt batona to 5’99 zł.
Który smak to Twój ulubiony?
Najnowsze komentarze