Koniec roku i początek nowego roku, to taka chwila kiedy większość z nas chce zaczynać wszystko od nowa, zmieniać się na lepsze i być niczym modelki z reklam … 🙂 taaa , a świat będzie pełny pokoju i miłości.
Zanim zaczniesz wyznaczać sobie nowe cele do realizacji, napij się herbaty i w spokoju podsumuj kończący się rok.
Dlaczego to ważne?
Pozwoli Ci to spokojnie ocenić etap życia w którym jesteś, przypomnisz sobie też ważne chwile te radosne i smutne. Daj sobie czas na podsumowanie roku i kilka chwil na przemyślenia, wnioski.
Teraz już wiesz dokładnie co się stało, wnioski i podsumowania gotowe, zatem czas na nowe… 🙂
Większość ludzi obawia się tego co nowe i nieznane, dlatego na początku roku drży przed tym co będzie, jaki to będzie rok, jak będzie w pracy itd… Ja, polecam zmienić Ci perspektywę i wejść w ten Nowy Rok z zaufaniem do siebie i oczekiwaniem na to co życie przyniesie.
Wyznacz sobie cele – aby ułatwić sposób wyznaczania celu pokaże Ci to na własnym przykładzie.
Mamy wyznaczone cele na 5 lat, wiem gdzie chce być, mam zapisany plan 🙂
Jednak aby zrealizować długie cele musze mieć mniejsze, tak jak budowanie domu – musisz wylać fundamenty i postawić ściany zanim położysz dach.
Mniejsze cele dziele na 2 etapy – 2 letnie i roczne.
Aby ułatwić sobie sprawę cele roczne dziele na miesięczne : ) Brzmi prosto? Bo jest proste!
Weź kartkę papieru, podsumuj rok, zapisz w jakiej sytuacji jesteś obecnie i wyznacz cele realne do zrealizowania w odniesieniu do swojej pozycji. Rób tak co roku, aby za 2 -3 lata przeczytać gdzie byłeś, a gdzie jesteś 🙂
Ale życie nie jest idealne;) wiem wiem, ja też natrafiam na pułapki przy realizowaniu planu. Oto kilka z nich:
Cel musi być realny i mierzalny!
Wszystkie cele wyznaczaj realnie do swojej sytuacji życiowej, okoliczności. Najważniejsze aby był on mierzalny lub określony bardzo precyzyjnie!
Nie mówi chce odnieść sukces w pracy, bo to nic nie znaczy, tak to nic nie znaczy! Musisz zapisać cel i opracować do niego bardzo dokładny plan działania. Np. Chce awansować w tym roku na stanowisko Menagera – i to już jest konkret. Teraz musisz określić drogę, może musisz iść na studia, nauczyć się języka obcego, przejść system szkolenia menagerskiego w firmie lub po prostu poprawić sprzedaż. Dowiedz się co musisz zrobić aby awansować, poukładaj plan i działaj.
Co jest dla Ciebie ważne?
Bardzo częsta pułapka! Swoje cele wyznaczaj wg. tego co jest dla CIEBIE ważne, nie dla innych tylko dla CIEBIE! Pamiętaj także aby nie wzorować się na innych, sukcesy kogoś nie zawsze można odwzorować lub czeka Cię bardzo długa droga (czasem wieloletnia) . Jeśli np. nie uprawiasz spotu, a nagle stwierdzisz, że chcesz brać udział w triathlonie (bo np. kolega brał) to czeka Cie bardzo długa droga, kilka lat intensywnych ćwiczeń. Zastanów się czy jesteś na to gotowy? Czy jesteś gotowy na codziennie ćwiczenia po 2-3h ( czasem na granicy wytrzymałości) ? Jesteś gotowy – super idź na siłownie już dziś i zaplanuj plan działania z treneram! Nie jesteś – to zostaw ten cel, jeśli go zapiszesz, a nie zrealizujesz będziesz tylko mieć do siebie pretensje. Zamiast udziału w triathlonie zacznij od regularnych ćwiczeń minimum 2- 3 razy w tygodniu. Nie odkładaj tego na jutro/od poniedziałku – rusz tyłek i idź już dziś. Niezależne czy będą do ćwiczenia czy inna droga, zacznij już dziś nie czekaj!
Ostatnie i najważniejsze NIE PODDAWAJ SIĘ!
Przeszkody, trudności, zwątpienie to standard przy realizowaniu postanowień. Wg. przysłowia ” Jeśli idziesz na szczyt to nie narzekaj, że jest pod górę !” 🙂 Jeśli uczysz się języka obcego to nie marudź, że musisz nauczyć się gramatyki czy jakieś tabelki na pamięć. Zawsze, absolutnie zawsze są przeszkody! Najważniejsze to umieć je pokonać i pomimo zmęczenia, niechęci i chwilowego wiatru w oczy iść do przodu. Jeśli przejdziesz przez ten trudny etap to w kolejnym będzie Ci łatwiej… trochę tak jak z małymi dziećmi 🙂 Pomyśl ile razy dziecko się przewraca i płacze podczas nauki chodzenia, a mimo to stara się dalej, aby potem biegać 🙂 Jeśli chcesz mówić w obcym języku musisz nauczyć się czegoś na pamięć, jeśli chcesz chodzi w sukience rozmiar S musisz pomęczyć się na siłowni – ja męczę się dalej 🙂
Pozwól sobie czasem na chwilę wytchnienia, odpoczynku od planu. Złap dystans i nowe siły do działania.
To mój sposób na wyznaczanie sobie planu 2017. Raczej realny i spokojny niż porywanie się na niemożliwe tu i teraz. Czy realizowałam cele na ten rok? Nie wszystkie, ponieważ część z nich jeszcze trwa i przeciągnie się na kolejny rok. Jednak nie poddaje się w połowie czy 3/4 drogi tylko działam, wyciągam wnioski i do przodu! Czasami (tak jak w przypadku mojego celu) jestem zależna od innych, mogę tylko pracować aby okres decyzyjności był szybszy.
Mała przestroga na nowy rok- to okres w którym uaktywnia się wielu coachów i zaprasza na cudowne szkolenia wyznaczania celu itd. Nie daj się nabrać i naciągać! Kup wartością książkę, płyty do nauki języka lub przeznacz te pieniądze na dom dziecka, a będzie z tego więcej pożytku dla Wszystkich. Zamiast w Coachów inwestuj wartościowe książki lub treningi z psychologami.
Jakie są Wasze plany na Nowy Rok?:)
Najnowsze komentarze