Kilka miesięcy temu pojawiły się na naszym rynku soki Cold Press o tajemniczej nazwie Nuja. Pomyślałam, że to świetny czas, aby sprawdzić czy są smaczne. Zapoznałam się z ofertami zestawów, jakie są w sklepie i padło na „3-dniowy detox”.
Każdy dzień składa się z 6 soków. Zamówienie zrealizowałam w czwartek, data dostawy (wybrana) to wtorek rano. Całość przyjechała szczelnie zapakowania, a soki były chłodne mimo, iż panowały wtedy dość duże upały. Pozytywnie się zaskoczyłam.
Każdy dzień zestawu, który wybrałam zawierał 976 kcal, a dołączona broszurka informowała w jakiej kolejności należy je pić. Nuja obiecuje, że dzięki detoksowi schudniemy, oczyścimy organizm z toksyn, wyregulujemy i przyśpieszymy trawienie, zrównoważymy poziom alkaiczny, pozbędziemy się złogów z jelit, uzupełnimy witaminy i mikroelementy, a także zyskamy dodatkową energię. Czy tak się stało? O tym za chwilę.
Jak smakują soki Nuja?
Sok Nuja „Moje Szczęście”
Skład: jabłko, imbir, kurkuma, cytryna i sól himalajska.
Opinia: sok jest cierpki w smaku, ale jednocześnie doskonale orzeźwia i pobudza do działania. Imbir oraz kurkuma to pewna gwarancja przyśpieszenia metabolizmu na początek dnia oraz duża dawka witamin. Tak bardzo mi zasmakował, że nie mogłam doczekać się kolejnego dnia, kiedy znowu go spróbuję 🙂
Sok Nuja – „Moja Młodość”
Skład: jarmuż, chrorella, cytryna, jabłko.
Opinia: nie będę Was okłamywać. Trochę bałam się tego soku z powodu chlorelli, która potrafi nadać dość nieprzyjemny smak, ale… tutaj jest inaczej! Mieszanka składników jest lekko słodkawa, a chlorella na szczęście praktycznie niewyczuwalna w smaku.
Sok Nuja „Moja Miłość”
Skład: malina, truskawka, jabłko, świeża mięta.
Opinia: połączenie niebiańskiego smaku malin i truskawek w jednym! Całość może wydawać się dość słodka, ale dzięki świeżej mięcie wszystko jest zbalansowane. „Moja miłość” to sok, który w upalne południe jest prawdziwym wybawieniem! 🙂
Sok Nuja „Moje Piękno”
Skład: kolendra, cytrynam jabłko, młody jęczmień.
Opinia: w składzie mój kolejny koszmar nocy letniej, czyli młody jęczmień. Tak, tak, wiem… dzięki niemu jest się zdrowym, szczupłym i wiecznie młodym, ale ten trawiasty smak niekoniecznie mi odpowiada. Nuja znalazła jednak rozwiązanie, aby sok był smaczny, lekko cierpki i nie trawiasty. Jeśli nie lubisz smaku młodego jęczmienia, a mimo wszystko chcesz go pić, to „Moje Piękno” jest dla Ciebie!
Sok Nuja „Supermoc”
Skład: ananas, marchewka, cytryna, jabłko.
Opinia: bałam się, że smak soku będzie zdominowany przez marchewkę, ale były to czcze obawy. Całość jest smaczna, a marchew jest wyczuwalna naprawdę minimalnie.
Sok Nuja „Moja Rozkosz”
Skład: pomarańcza, burak, jabłko, imbir.
Opinia: wiele razy wspominałam, że mam problem z burakiem. Całe szczęście, że w Rozkoszy burak nie jest wyczuwalny w smaku! Tak, to możliwe – jest smacznie i bez ziemistego posmaku buraczka!
Dieta sokowa z Nuja. Moja opinia
Składy są bardzo przemyślane, a efekt końcowy smaczny. Kolejność soków jest także dobrze zaplanowana, aby pobudzić trawienie oraz zapewnić słodki sok w okolicach południa.Soki Nuja były ze mną w sumie 6 dni (podczas trwania 2 dnia detoksu zamówiłam kolejne 3). Oceniam je bardzo dobrze. Czułam się lekko, sen miałam świetny, a brzuch taki, jak obiecuje producent – był mniej wzdęty, dzięki dobremu oczyszczeniu jelit.
Ocena: 5/5
Na koniec jeszcze słów kilka o samym detoksie. Niestety, musiałam zjeść dodatkowo jeden mały posiłek. Zazwyczaj była to ryba z warzywami. Wtedy czułam się najlepiej, brakowało mi posiłku, ale to indywidualna predyspozycja.
Najnowsze komentarze