Maseczka Miya znalazła się w mojej pielęgnacji dzięki promocji -50% w Hebe. Podczas jej trwania zakupiłam dwie maski od Myia, jednak dzisiaj skupię się na myPUREexpress, czyli 5 minutowej maseczce oczyszczającej z kompleksem: kwas azelainowy + glicyna.
Ekspresowa maseczka z kompleksem: 5% kwas azelainowy + glicyn, różową i białą glinką, olejem z nasion malin i jojoba, witaminą E i prowitaminą E. Maska oczyszcza i odblokowuje pory, matuje, nawilża, poprawia kondycję skóry i zmniejsza przetłuszczanie się skóry tłustej.
Po 2 tygodniach regularnego stosowania powinniśmy zauważyć wyraźnie zmniejszone pory, mniej zaskórników i niedoskonałości, ograniczone powstawiania nowych oraz regulację w wydzielaniu sebum.
Moja opinia
Myia to lekko różowa maseczka o kremowej konsystencji i przyjemnym zapachu, która rozprowadza się bardzo dobrze. Całość zamknięta w plastikowym słoiczku, który niestety nie posiada szpatułki. Jeśli więc nie chcesz wkładać paluszków do maseczki, to konieczne dokup pędzel lub szpatułkę.
Myia myPureexpress to bardzo delikatna maseczka oczyszczająca o lekki działaniu nawilżającym. Używałam maseczki 3 razy w tygodniu przez 3 tygodnie, a efekty jakie zobaczyłam są bardzo pozytywne. Cera faktycznie stała się odświeżona, bardziej odżywiona, nawilżona, wyciszona, a wszelkie zaczerwienienia w naturalny i łagodny sposób zostały wyeliminowane.
Poprawił się także ogólna kondycja skóry, pory są zdecydowanie mniej widoczne. Ogromny plus to również łatwość zmywania maski po aplikacji. Owszem, zastyga, ale nie na beton, więc wystarczy woda, aby oczyścić twarz. Glinkowa maseczka myPureexpress to idealna maseczka oczyszczająca, ale także doskonałe rozwiązanie, jeśli potrzebuje zapanować nad problemami skórnymi. Mogę ją Wam śmiało polecić!
Najnowsze komentarze